Pellet na świecie

Pellet we Włoszech

Pellet drzewny, który na popularyzujemy jako wygodną i czystą alternatywę dla węgla i oleju opałowego, ma w Polsce dosyć krótką karierę, choć rynek rośnie szybko, a zalety granulatu są już powszechnie znane. Daleko nam jednak Włochów – liderów ogrzewania pelletem.

Włosi pokochali pellet. Kraj, w którym średnia temperatura roczna wynosi prawie 9°C, a zimą notuje się od -0,2 do -3°C, jest największym europejskim konsumentem tego paliwa. Co ciekawe, pellet wykorzystywany jest niemal wyłącznie w ogrzewnictwie indywidualnym – w 2015 r. Włosi spalili w swoich kominkach i piecykach aż 2,9 mln ton granulatu. Ponad 200 tys. nowych urządzeń jest montowanych co roku we włoskich domach. Z kolei kotły na pellet to tylko 15 proc. rynku. Włosi praktycznie nie produkują pelletu – wolą go importować z Europy i Ameryki. Skąd taki pelletowy boom? Powodów jest kilka: drożyzna na rynku energii, rządowe dopłaty do ekologicznych piecyków i kotłów, zainteresowanie zieloną energią oraz trend „eko”. Wszystko to składa się na imponujący wynik – 14 proc. włoskich rodzin kupuje pellet do celów grzewczych. Co dalej? Rynek ma rosnąć powoli, ale stabilnie. Producenci pelletu oraz piecyków i kominków na biopaliwa nie muszą już edukować społeczeństwa na temat zalet swoich produktów. Ich działania skupiają się na wyróżnieniu spośród licznej konkurencji oraz podnoszeniu wiedzy klientów w zakresie najlepszych praktyk i właściwej instalacji. Włoskie wyczucie stylu przekłada się także na sektor ogrzewnictwa – oferowane tu urządzenia to funkcjonalne i designerskie rozwiązania, świetnie uzupełniające aranżację wnętrza.

Zdjęcie:123rf

Powiązane wpisy